wtorek, 8 sierpnia 2017

Wieczór panieński w Sopocie

W czerwcu zostałam zaproszona jako fotograf na wieczór panieński Weroniki – jedna z jej przyjaciółek postanowiła jej zrobić prezent w postaci sesji zdjęciowej :) Zdjęcia odbyły się w Sopocie: na plaży obok molo oraz na nim samym.
Mimo  że od października 2016 studiuje w Gdańsku to w tamtej okolicy ostatnio byłam jeszcze podstawówce. Muszę Wam przyznać, że ten rejon Trójmiasta wygląda naprawę obłędnie. Choć Sopot chyba nie jest najciekawszym z miast to akurat ten rejon po prostu musicie zobaczyć, jeśli wybierzecie się do tego miejsca na wakacje. Deptak, architektura, śliczny „park” z fontanną i sceną, a przy okazji słynne molo naprawdę robią wrażenie. Jedyną wadą tej lokacji jest tłum: osobiście wole miejsca nieco zapomniane, a przy tym tak duża ilość zwiedzających po prostu przeszkadza w robieniu zdjęć.
Nim pokażę Wam zdjęcia, zapraszam jeszcze na mój fanpage:
Whispering Rift













13 komentarzy:

  1. Ale piękna sesja, extra wyglądałyście <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytanie kilku zdań zbyt trudne, mam rozumieć? :D

      Usuń
  2. Super zdjęć. Ja właśnie organizuję wieczór panieński w sobotę. Ale to będzie impreza klubowa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sesja zdjęciowa na prezent to świetny pomysł. Ja dostałam taki na 18naste urodziny i byłam zachwycona ;)
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa i piękne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z sesją na panieńskim :P Nie słyszałam wcześniej o takim pomyśle :D
    Zdjęcia wyszły super :)
    Myślałaś, żeby lekko powiększyć czcionkę na blogu, myślę że lepiej by się czytało ;)
    Zapraszam na --> Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona normalnie jest duża, nie wiem, co się z tym postem stało.

      Usuń
  6. Fajne zdjęcia i niesztampowy wieczór panieński (choć nie tak jak mój, który formalnie nie był nawet wieczorem panieńskim, i na który dostałam książkę Pratchetta ze specjalną dedykacją ;))

    OdpowiedzUsuń

Nie, nie zaobserwuje Twojego bloga w zamian za obserwację mojego - wolę mieć garstkę zainteresowanych blogiem czytelników, niż tysiąc zapychaczy.
Usuwam spam.