tag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post3864863748490811765..comments2024-03-07T07:34:58.051+01:00Comments on Drewniany Most: To takie banalne! Katrinahttp://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-74043592439212236962017-05-24T20:28:58.117+02:002017-05-24T20:28:58.117+02:00Z tym popieraniem swoich spostrzeżeń zgadzam się w...Z tym popieraniem swoich spostrzeżeń zgadzam się w 100% i sama zwykle staram się jakoś wyjaśnić ludziom, którzy do mnie zaglądają cóż to mnie tak zachwyciło, albo wręcz przeciwnie -zniesmaczyło. Wychodzi mi raz lepiej, raz gorzej, ale hej! Z czasem to ogarnę ;) <br />Zlinczuj mnie, oskalpuj, ale póki co sięgam po książki raczej lekkie. Cięższe tematy jakoś lepiej prsyswajam czy to z artykułów, czy z filmów albo jakichś programów wszelakich, które mój tata ogląda pasjami. Na pewno za lat kilka coś mi się w głowie przestawi i zacznę brać się i za te poważniejsze tytuły, ale na chwilę obecną, biorąc pod uwagę pooperacyjny rozpiernicz jaki mnie otacza... Chyba bym wykitowała bez Książkowej odskoczni ;) <br />A tak co do twoich przykładów - tez nie czaję fenomenu Pottera xD czytało się fajnie, wspominam miło, ale jakoś miłością nie pałam do Harrego i reszty ekipy. A książki/filmy o zwierzątkach omijam łukiem szerokim. Nie lubię. Nie rusza mnie to. Nie moja bajka ;)<br />Trzymaj się ciepło! <br />Q.<br /><br /><a href="https://doinnego.blogspot.com/" rel="nofollow">Otwórz Drzwi do Innego Wymiaru :)</a>Drzwi do Innego Wymiaruhttps://www.blogger.com/profile/14940384887111137729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-24574513945162221562017-05-23T14:12:16.624+02:002017-05-23T14:12:16.624+02:00Nie jest sztuką napisać recenzję, ale prawdziwym w...Nie jest sztuką napisać recenzję, ale prawdziwym wyzwaniem jest napisać ją tak, aby zapadła w pamięć, zachęciła (albo zniechęciła, jeśli coś jest naprawdę złe) osobę, która książki jeszcze nie miała w rękach. Absolutnie nie potępiam ludzi, których twórczość Sparksa wzrusza, ale faktycznie mam wrazenie, że te banalne recenzje są po prostu wyrazem czyjegoś zachwytu bez obiektywnego spojrzenia na stan rzeczy. Jakprzezoknohttps://www.blogger.com/profile/14420096338806528105noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-14910550966266391542017-05-22T15:36:17.341+02:002017-05-22T15:36:17.341+02:00super post!super post!pluukasiewiczhttps://www.blogger.com/profile/17309279865890813942noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-30301083944742279352017-05-22T08:16:45.377+02:002017-05-22T08:16:45.377+02:00"Uczy odwagi, pewności siebie..." <--..."Uczy odwagi, pewności siebie..." <-- A czy uczenie tego to właśnie nie banał? "Bądź odważny, bądź pewny siebie". Zwróćmy też uwagę na to, że nikt tutaj nie miesza z błotem Pottera. Jest tylko stwierdzenie, że bazuje na banałach. Nie wszystko, co banalne równa się złe.Aoi Akumahttps://www.blogger.com/profile/16928701145389746499noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-9535740063887965532017-05-21T10:51:24.759+02:002017-05-21T10:51:24.759+02:00Banały są potrzebna, dlatego tak pełno ich wszędzi...Banały są potrzebna, dlatego tak pełno ich wszędzie. Banał to nie zło, a porządek dzienny. Gdyby nie banały nie byłoby czegoś więcej i odwrotnie. Banały pomagają w wyrabianiu swojego zdania, opinii. Ja tam lubię banały, choć przyznam, że historie typu: ona biedna, szara myszka, on bogaty, pewny siebie, które mnożą się jak rozwścieczone króliki zaczynają mi doskwierać. ;)Pani Pisarkahttps://www.blogger.com/profile/03231276169675440729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-92148615561073068992017-05-20T21:10:57.020+02:002017-05-20T21:10:57.020+02:00Banały są potrzebne, czasami dla zwykłego odpoczyn...Banały są potrzebne, czasami dla zwykłego odpoczynku czy relaksu, to jak pisze u Ciebie większość osób w komentarzach - również zgadzam się z nimi. Bardzo podoba mi się twój post i poruszony w nim temat :) nie czytałam książek Harrego, więc ciężko mi się wypowiedzieć.Skryta Książkahttps://www.blogger.com/profile/08572220448328023728noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-29191232176382944072017-05-20T19:33:04.475+02:002017-05-20T19:33:04.475+02:00Z jednej strony się zgodzę, z drugiej nie. Właściw...Z jednej strony się zgodzę, z drugiej nie. Właściwie wszystko zostało już powiedziane w komentarzach :) Banały są potrzebne, tylko trzeba je dawkować sobie z umiarem. A zresztą jeśli ktoś czyta same banały, to myślę, że prędzej czy później i tak zacznie go to w końcu nudzić. No i jednak od czegoś czytanie trzeba zacząć :)<br />Potter opiera się na sile przyjaźni, miłości i tak dalej, prawda, ale nie nazwałabym go jednak banałem. Kirimahttps://www.blogger.com/profile/10155558418973901649noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-121279054970366682017-05-20T17:23:20.473+02:002017-05-20T17:23:20.473+02:00Kiedyś uwielbiałam to uniwersum i znam je całkiem ...Kiedyś uwielbiałam to uniwersum i znam je całkiem nieźle. Ale teraz zdecydowanie już nie mogę na to patrzeć ze spokojem ;PKatrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-24619958839432899982017-05-20T17:22:47.253+02:002017-05-20T17:22:47.253+02:00Wiem, że Potter to młodzieżówka, dlatego jakoś szc...Wiem, że Potter to młodzieżówka, dlatego jakoś szczególnie się go czepiać nie mam zamiaru. Ale nie zmienia to faktu, że Potter bazuje na banałach ;) To miłość, nie praca, czy ćwiczenia pokonują wszystko; to ona sprawia, że bohaterom cokolwiek się udaje. To seria, która sprawdza się jako młodzieżówka, ale to nie zmienia faktu, że dalej ma sporo braków.Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-3643698404451765832017-05-20T17:04:16.330+02:002017-05-20T17:04:16.330+02:00Zupełnie nie zgadzam się z Twoją opinią odnośnie s...Zupełnie nie zgadzam się z Twoją opinią odnośnie serii Harrego Pottera. Zauważ, że jest to książka młodzieżowa więc jak Twoim zdaniem miała się skończyć? Wszyscy mieli zginąć? Uważam, że to co stworzyła Rowling na pewno nie jest banałem.<br />Ja po raz pierwszy sięgnęłam po tą serię dość późno, i to na dodatek po obejrzeniu filmowych adaptacji, ale Hogwart, który przedstawia autorka... jest całkowicie inny od tego, który możemy obejrzeć w telewizji. Zresztą sama wiesz, bo czytałaś. Seria jest napisana z sensem i przekazuje bardzo dużo wartości. Uczy odwagi, pewności siebie... Jest to ostatnia lektura, którą nazwałabym banałem.Magdalena Szczepaniakhttps://www.blogger.com/profile/01656929140053371919noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-81139570086201103952017-05-20T16:19:19.323+02:002017-05-20T16:19:19.323+02:00Wszystko tylko nie Coelho :D Za to Harry Potter ba...Wszystko tylko nie Coelho :D Za to Harry Potter bardzo mi się podobał, choć nie da się ukryć, że byłam wówczas sporo młodsza ;)Chocoladehttps://www.blogger.com/profile/17959007103342598499noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-57738361082328280502017-05-20T15:21:33.039+02:002017-05-20T15:21:33.039+02:00Od czasu do czasu lubię banalne historie - dobrze ...Od czasu do czasu lubię banalne historie - dobrze się przy nich odpoczywa, bawią. Wkurzam się tylko, jak słyszę, że coś jest wyjątkowe, a w czasie czytania niczego nowego lub chociaż ciekawego w książce nie znajduję. Przy tym zdarza mi się taką banalną historię nazwać dobrą, bo może taką być w porównaniu do innych (danego autora, w gatunku). W końcu ma być "cudowna i emocjonalna", a jeśli tak nie jest, to znaczy, że coś wyjątkowo mocno nie wyszło.Aleksandra - Szara kawiarenkahttps://www.blogger.com/profile/06100881036192808363noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-26409661830670442002017-05-20T13:53:03.275+02:002017-05-20T13:53:03.275+02:00Unikanie banałów jest trudne - ale nie niemożliwe....Unikanie banałów jest trudne - ale nie niemożliwe. Kwestia wprawy w pisaniu :DKatrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-9896272134646563892017-05-20T12:49:08.766+02:002017-05-20T12:49:08.766+02:00Czasem przy recenzji nie da sie uniknac banalow 😉...Czasem przy recenzji nie da sie uniknac banalow 😉Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06759358596200352705noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-87693070322776166182017-05-20T11:41:03.359+02:002017-05-20T11:41:03.359+02:00A w takich wypadkach się nie spieram!A w takich wypadkach się nie spieram!Suomihttps://www.blogger.com/profile/11089182983113106333noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-33143437823221153692017-05-20T11:36:31.865+02:002017-05-20T11:36:31.865+02:00Zdecydowanie, zamykanie się tylko na banały nie je...Zdecydowanie, zamykanie się tylko na banały nie jest dobre. Zresztą... zamykanie się na cokolwiek innego też nie jest dobre. Po pewnym czasie takiego zamknięcia człowiek w pewnym sensie staje się ograniczony. Wniosek? Wszystko potrzebne, ale w umiarze, no i trzeba odpowiednio do tego podchodzić. :pAoi Akumahttps://www.blogger.com/profile/16928701145389746499noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-15488155976589161002017-05-20T11:28:18.575+02:002017-05-20T11:28:18.575+02:00Ale wiesz... magia polega na tym, że książki dla d...Ale wiesz... magia polega na tym, że książki dla dzieci nie muszą być w pełni banalne, a prosta literatura też nie musi nimi wiać! Wystarczy spojrzeć na Pratchetta. Riordan jako twórca książek dziecięcych/młodzieżowych się sprawdza, Funke także. Jacek Piekara pisze sporo lekkiej, ale błyskotliwej literatury dla dorosłych ;)<br /> Jak napisałam wyżej, nie uważam tego za zło stworzone i dopóki jesteś szarym czytelnikiem, który sobie żyje i czasem chce coś przeczytać; to spoko, nie czepiam się. Ale jeśli już próbujesz wiedzieć coś o literaturze, uchodzić za osobę oczytaną... i sięgasz tylko po te proste historie to już jest coś nie tak.Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-61137265438799345042017-05-20T11:23:49.750+02:002017-05-20T11:23:49.750+02:00Banały są potrzebne, choćby właśnie dla dzieci, dl...Banały są potrzebne, choćby właśnie dla dzieci, dla odpoczynku czy dla prostego człowieka, bo to jego właśnie najbardziej zachwycą. Właśnie dlatego większość tak bardzo się nimi zachwyca. :) Jesteśmy tylko ludźmi, którzy lubią czytać, a nie dyplomowanymi literaturoznawcami.Suomihttps://www.blogger.com/profile/11089182983113106333noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-69560382900900824842017-05-20T11:10:51.669+02:002017-05-20T11:10:51.669+02:00Jasne, że są potrzebne i dopóki są tylko przerwą -...Jasne, że są potrzebne i dopóki są tylko przerwą - to OK, nie widzę problemu :) Poza tym od czegoś trzeba zacząć: czytanie to coś, co wymaga wprawy i nauki. Bez lekkich historii byłoby to niemożliwe. Tyle, że lekka literatura często postrzegana jest jako jedyna poprawna i dobra, a to jest już niebezpieczne, zwłaszcza, jeśli takie opinie promują osoby działające w sieci z jakimś tam zasięgiem ;)Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-61848156506776138102017-05-20T09:38:30.868+02:002017-05-20T09:38:30.868+02:00Zgadzam się z Twoim tekstem. Z drugiej strony myśl...Zgadzam się z Twoim tekstem. Z drugiej strony myślę, że banały mimo wszystko są potrzebne w kulturze. W końcu - czy te naprawdę dobre książki faktycznie byłyby tak wartościowe, gdyby nie miały przeciwwagi, gdyby były otoczone tylko i wyłącznie innymi na tym samym wysokim poziomie? Bo mam wrażenie, że jednak straciłyby na wartości. Piszę o książkach, ale to równie dobrze można odnieść do innych tekstów kultury. Banały często też są doskonałą, lekką rozrywką. Niektórzy takiej potrzebują i nie widzę w tym nic złego. Spotykam się nawet z tym, że niektórzy czytają te głupiutkie harlekiny właśnie w formie takiej niezobowiązującej, lekkiej rozrywki, w przerwie od pozycji ambitniejszych. I to jest ok! Ale faktycznie, im więcej banałów, tym bardziej zaczyna to męczyć i irytować na swój sposób.Aoi Akumahttps://www.blogger.com/profile/16928701145389746499noreply@blogger.com