tag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post4284726450870560421..comments2024-03-07T07:34:58.051+01:00Comments on Drewniany Most: Morderstwo w MezopotamiiKatrinahttp://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-14984898643764436692017-05-02T12:40:01.072+02:002017-05-02T12:40:01.072+02:00Dzięki za rady ;) Z tym, że akurat w te wakacje pe...Dzięki za rady ;) Z tym, że akurat w te wakacje pewnie zawalona będę innymi książkami:c Lubię kryminały, ale czytam je raz na jakiś czas.Katrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-78198097015071332702017-05-02T12:35:59.710+02:002017-05-02T12:35:59.710+02:00"Morderstwo w Mezopotamii" to bardzo dob..."Morderstwo w Mezopotamii" to bardzo dobry, ale nie najlepszy kryminał autorki z kategorii "w plenerze", tutaj pierwsze skrzypce grają "Śmierć na Nilu" oraz "Morderstwo w Orient Expressie". Zauważyłem, że dopiero zaczynasz przygodę z królową kryminału, a ja, zważywszy na to, iż poznałem ok. 40 jej książek, pozwolę sobie doradzić Ci omijanie kryminałów z cyklu: Tommy i Tuppence, gdyż wyraźnie odstają poziomem intrygi od sztandarowej dwójki u Christie, tj. Jane Marple i Herkulesa Poirot. A na zbliżające się wakacje może odpowiednia będzie np. "Karaibska tajemnica"? :)Dobra Komplementarnehttps://www.blogger.com/profile/08641934983207872380noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9073035448510405119.post-15772054647384929862015-07-02T01:18:18.032+02:002015-07-02T01:18:18.032+02:00Wstępnie, nie wiem jakie masz ustawienia na blogu,...Wstępnie, nie wiem jakie masz ustawienia na blogu, ale tekst ci się rozjeżdża, wyrazy się rozdzielają między linijkami i to bardzo utrudnia czytanie. Dałabyś radę to zmienić?<br /><br />Ale już do recenzji :) Wcześniej czytałam kilka powieści Christie. "Śmierć w chmurach", "I nie było już nikogo", fragmenty "Dwunastu prac Herkulesa", "Morderstwo w Orient Expressie" i być może coś jeszcze, o czym zapomniałam. Wszystko, poza fabułą, w jak najlepszym porządku. Naprawdę, styl autorki, kreowanie postaci, zamysł - przepisowo idealny zarys kryminału. Jednak historia, koncepcja i, o zgrozo, zakończenie każdej powieści przyprawiały mnie o mdłości. Czy trafiłam na takie felerne pozycje? Jednak przeczytałam ich trochę i mój kredyt zaufania do Agathy Christie chyba się już wyczerpał.<br />Nie uważam, że jestem wybitnie inteligenta, ale w większości ww kryminałów już zanim dotarłam do połowy miałam pewność, kto był mordercą. Okazywało się, że słusznie. Natomiast w bodajże dwóch z przeczytanych książek starałam się nadążyć za zagmatwaną fabułą, mnóstwem szczegółów ostatecznie nic nie znaczących i w świetle wyniku śledztwa zupełnie błahych. W ostatnim rozdziale Christie odkrywała przed nami nagle tajemnicę, która wytrzasnęła się nie wiadomo skąd i rozwiązanie gotowe a wszystkie zasługi dla Poirota, który o tej tajemnicy ciągle wiedział... <br />Nie mam pojęcia, skąd wokół autorki tyle szumu, ponieważ znam kilku lepszych pisarzy kryminałów, a jeśli chodzi o jej książki, to raczej nie będę do nich wracać. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13156914654336664553noreply@blogger.com