poniedziałek, 9 maja 2016

Spontaniczny portret i trochę zwierząt

Hej :) Nie chce w najbliższym czasie wrzucać zbyt wielu bonusowych postów - z czytaniem chwilowo jest u mnie na bakier, a nie mam pojęcia, ile będę miała czasu w wakacje (albo nadmiar, albo wcale), dlatego muszę mieć coś na zapas :)  Mimo to łapcie kilka zdjęć z pewnej spontanicznej sesji w Gliwicach oraz wczorajszych pastwiskowych zdjęć z KJ 'Nowy Dwór' w Szałszy ;) Tym drugim do ideału dużo brakuje, ale cóż, kiedyś kupie sobie porządny obiektyw do sportu... Jak tylko uzbieram te pięć kawałków.















6 komentarzy:

  1. Zdjęcia są śliczne <3 Sama fotografuję jak mam wolną chwilę i wenę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięć kawałków? :x O kurczaki :D A ze zdjęć najbardziej podoba mi się to pierwsze, jest bardzo klimatyczne :)
    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikkor taki jakbym chciała to i po ponad 6k chodzi... ;P

      Usuń
  3. Bardzo ładne zdjęcia! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Inspirujące zdjęcia :)
    Zapraszam
    http://wmymmroku.blogspot.com/2016/05/zmora-rozdzia-i-budzimysie-w-swiecie.html

    OdpowiedzUsuń

Nie, nie zaobserwuje Twojego bloga w zamian za obserwację mojego - wolę mieć garstkę zainteresowanych blogiem czytelników, niż tysiąc zapychaczy.
Usuwam spam.

Nomida zaczarowane-szablony