Ach,
przez takie posty czuje, że Drewniany Most faktycznie jest w końcu tym „mostem”
:) Właściwie takie wpisy miały być początkowo jedną z jego głównych funkcji.
Przy
okazji informuje wszem i wobec: znów wybieram się na Pyrkon. Będę w Poznaniu od
czwartkowego popołudnia do niedzieli, także jeśli ktoś z Was też się wybiera
można mnie w jakiś sposób łapać :D
Cóż,
na dziś – tyle, a już za dwa dni zapraszam Was na post o motywach w kulturze :D
A potem na recenzje najnowszej książki Kossakowskiej :)
Dobrze sie dowiadywać że są Miesięczniki na wyscokim poziomie.
OdpowiedzUsuńDobrze czasem poczytać magazyn, które nie składa się z samych reklam :)
OdpowiedzUsuńw Poznaniu, kochana, a nie w poznaniu :D
OdpowiedzUsuńMnie steampunk i postapo zbytnio nie interesują, ale to wiesz :D
O mój Boże, ale gafa! Już poprawione.
UsuńNie słyszałam nigdy o tym miesięczniku. Postaram się rozejrzeć za nim w mojej okolicy :)
OdpowiedzUsuńto internetowy miesięcznik :) W poście masz linki do wszystkiego.
UsuńSzkoda, że ja nie mogę być na Pyrkonie :(
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna, czy to dla mnie...