sobota, 23 września 2017

Zbankrutuję! Czyli książki, które mam nadzieję kupić

Raczej nie pisze Wam o książkach, które chce, czy planuje kupić. Dziś jednak zrobię wyjątek. Mam zwykle problem z kupowaniem serii „do końca”, dlatego aby samą sobie zmotywować, pozwólcie, że przedstawię Wam serie, albo książki, które naprawdę chciałabym niedługo zakupić i mam nadzieję, że mi się to uda.

Książki Janusza A. Zajdla

Tu nie ma konkretnych tytułów. Ostatnio bardzo polubiłam tego autora i po prostu chciałabym mieć jak najwięcej jego dzieł na półce. Jego książki zwykle można kupić za mniej niż 20zł, więc są stosunkowo tanie, ale także – niedługie, dlatego na zbyt wiele mi nie wystarczają. A szkoda, bo chętnie spędzałabym z nimi długie godziny. Uważam, że warto mieć je u siebie.

„W stronę mroku” Lindy Nagaty
Mam u siebie dwa poprzednie tomy tej serii i po prostu chce mieć całą trylogię na półce. Tak, wiem, że ostatnia część nie zebrała najlepszych recenzji, ale po prostu marzy mi się cała kolekcja, zwłaszcza, że książki nie wyglądają najgorzej. A że już drugi tom nieco mnie nudził... cóż, to już inna para kaloszy!
 Kolejne tomy „Wspomnień o przeszłości Ziemi” Cixina Liu
Kocham tom pierwszy. Uwielbiam to hard science-fiction, które wspaniale mi się czytało. Dlatego chyba żadnym zaskoczeniem nie będzie fakt, że chciałabym mieć na swojej półce kolejne książki z trylogii chińskiego autora. To naprawdę bardzo dobra powieść.

Upadek Hyperiona” Dana Simmonsa
„Hyperiona” już na swojej półce mam i naprawdę go sobie cenię. Niestety, zakończył się w „najgorszym” możliwym momencie, dlatego ja po prostu muszę mieć kontynuacje. A jak już ją sobie sprawie, marzą mi się inne książki z serii Artefakty, bo te książki mają po prostu genialny projekt okładki i bardzo dobrze wyglądają.

„Popiół i kurz” Grzędowicza
Oto ostatnia powieść tego pana, której nie mam na półce. A że go „kolekcjonuje” to wiem, że prędzej, czy później ta jego powieść u mnie się pojawi. Wiem, że mi się spodoba, dlatego jak tylko nadarzy się okazja na pewno uzupełnię swój zbiór o tę powieść.

„Miasto szaleńców i świętych” Jeffa VanderMeera
Za autorem przepadam, a po prostu mam drugi tom książki z tej serii i mam ochotę się z nią zapoznać. Niestety, książki nie ma już w księgarniach, dlatego zakup jej będzie nieco utrudniony, ale wierzę, że prędzej czy później do mnie trafi. Zwłaszcza, że ten autor to naprawdę człowiek z ogromna wyobraźnią.

Kolejne tomy „Odrodzonego królestwa” Elżbiety Cherezińskiej
Tom pierwszy czytałam w 2015 roku i choć nie uznałam go za coś genialnego to ostatnio poczułam potrzebę, by przeczytać kolejne i sprawić, by „Korona śniegu i krwi” nie stała tak samotnie na półce. Liczę, że po takim czasie kontynuacja naprawdę sprawi mi przyjemność.

„Piąta pora roku” Nory K. Jesmin
 
Odkąd wyszła, bezustannie za mną „chodzi”. Niestety, nim sobie ją sprawie, wolałabym najpierw skompletować serie. Ale na pewno kiedyś ta powieść pojawi się na mojej półce. Zwłaszcza, że post-apokalipsę lubię coraz bardziej i bardziej.

„Mechaniczny” Iana Tregillisa
 
Ta książka zaś chodzi za mną od Pyrkonu, ale podobnie jak z „Piątą porą roku” raczej nie kupię jej, dopóki nie skompletuje pozostałych serii, przynajmniej po części. Niemniej, bardzo, bardzo chcę tę książkę przeczytać, zwłaszcza, że uwielbiam steampunkowe klimaty. Em... moment. Zaraz. Ja uwielbiam większość „fantastycznych klimatów”. Co nie zmienia faktu, że steampunkowe także :D




Książek, które mi się marzą, jest o wiele, wiele więcej, ale to są te, które w tym momencie chyba najbardziej chciałabym mieć na swojej półce. Oby szybko udało mi się je kupić i przy okazji nie zbankrutować.  Mam nadzieję, że taki luźniejszy post przypadł Wam do gustu i oczywiście zapraszam do dzielenia się swoimi opiniami oraz planami zakupowo-czytelniczymi.
Na sam koniec chcę jeszcze dodać, że moje opinie na temat niektórych książek, o których tu wspominałam (np. „Hyperion”) pojawią się na DM za jakiś czas – jak zawsze, publikacje mają swoje opóźnienia. 

31 komentarzy:

  1. Sporo fantastyki :) i dużo ciekawych pozycji.

    Pozdrawiam
    zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie to... sama fantastyka :D Tak wychodzi, że to na nią wydaje przede wszystkim.

      Usuń
  2. Cherezińską polecam, na Jemisin też poluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książki Grzędowicza i Cherezińskiej również zamierzam kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeglądam te zestawienie i tylko co chwilę na Lubimy Czytać -> Znajdź -> Dodaj na półkę "Chcę przeczytać". Następna. Następna. O tę już mam w "Chcę przeczytać"... :D Zbankrutujmy wszyscy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja lista jest dużo dłuższa :D chociaż całkiem inna :D nawet nie chcę tego liczyć..

    Zaczytana WEni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym, że to nie są wszystkie książki, które chce :D A te, które na pewno kupię po prostu.

      Usuń
  6. Pieniądze wydane na powieści p. Elżbiety Cherezińskiej to pieniądze dobrze wydane :) Jakiś czas temu czytałam "Grę w kości", a teraz jestem świeżo po lekturze "Hardej". Kolejny tom już czeka :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Również poluję na "Upadek Hyperionu", podobnie jak na powieści Jemisin :D "Unicestwienie" VanderMeera trochę mnie wymęczyło, więc raczej do niego nie wrócę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierzę,że tak mogło być - to nie jest osoba, która lekko pisze.

      Usuń
  8. O, Cherezińska chodzi już za mną od baaardzo dawna, te cegły tak mnie kuszą. :D No i Grzędowicz! Ja szczęśliwie cały dorobek mam już na półce, ale do przeczytania została mi jeszcze Księga jesiennych demonów (tak, mam ją od roku, a jeszcze się za nią nie chwyciłam...!).
    Swoją drogą, nie wiem, czy by Cię ucieszyła taka wiadomość, czy wręcz przeciwnie, skoro chcesz uzbierać najpierw pozostałe serie, ale robię teraz porządki na półkach i będę się pozbywać książek po taniości - w tym Piątą Porę Roku i Mechanicznego z Powstaniem. ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że zależy od ceny. Jeśli będziesz je sprzedawać za 15zł w górę to raczej się nie skuszę teraz ;/ Inne rzeczy najpierw. Jeśli za mniej - musiałabym się zastanowić. Te pozycje nie bez powodu są na końcu listy :D

      Usuń
    2. Planowałam sprzedać po 10 zł za sztukę. ;P

      Usuń
    3. Hmm... jak tak... to nie miałabym nic przeciwko wstępnej rezerwacji :D

      Usuń
    4. Haha, to będę trzymać :D

      Usuń
    5. Jak będziesz wystawiać to daj znać :D

      Usuń
  9. Takie bankructwo można przeżyć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie przekonało mnie zbieranie książek, być może dlatego, że nie miałabym ich gdzie pomieścić. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam to szczęście, że mam na nie miejsce w domu rodzinnym :) A jak się skończy miejsce w domu to mamy jeszcze pustą stodołę xD

      Usuń
  11. Mechanicznego oczywiście polecam. Ja się zaraz zabieram za ostatni tom ;) Natomiast jeżeli chodzi o Hyperiona, to chyba z racji tego zakończenia, którego jeszcze nie znam bo lektura przede mną też może za wczasu zaopatrzę się w Upadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. również chciałabym upolować Piątą Porę Roku, ale raczej z biblioteki :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakoś nie moje klimaty, ale Tobie życzę wygranej w totka :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Piąta Pora Roku mnie też kusi... co do Upadku Hyperiona - kup koniecznie :) Mnie osobiście podobał się równie bardzo jak część pierwsza (zresztą traktuję to bardziej jako jedną całość), uwielbiam te powieści :) Tylko ja nie skusiłabym się na wydanie Artefaktów - potencjalnie tłumaczenie jest lepsze, ale potwornie źle czyta mi się ich książki ze względu na czcionkę :(

    Pozdrawiam,
    Ewelina z Gry w Bibliotece

    OdpowiedzUsuń
  15. To kup od razu dla mnie, bo chcę je wszystkie *_*
    Obserwuję i pozdrawiam:
    miedzykropkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. O, Mechaniczny; właśnie zacząłem trzeci tom. :D Mi książka przypadła do gustu, jednak w Internecie krążą równe opinie i wiem, że nie wszyscy podzielają moją. xD
    /Nikodem

    OdpowiedzUsuń
  17. No trochę ich jest :D Ja nie chciałabym żadnej z tych przeczytać :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Zaciekawila mnie "w strone mroku" :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja przy każdych zakupach powinnam ogłaszać bankructwo. ;)
    Z tych pozycji myślę, że prawie każdą warto mieć na półce (w sumie tylko dwie widziałabym u siebie na czytniku ;)).

    OdpowiedzUsuń
  20. Piąta Pora Roku <3 Od razu wlicz Wrota Obelisków <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo ciekawych pozycji. Część już mam za sobą :-P Książki Zajdla i Grzędowicza mocno polecam!

    PS
    Wiem jakie to uczucie bankrutować przez książki :-P

    OdpowiedzUsuń

Nie, nie zaobserwuje Twojego bloga w zamian za obserwację mojego - wolę mieć garstkę zainteresowanych blogiem czytelników, niż tysiąc zapychaczy.
Usuwam spam.

Nomida zaczarowane-szablony