Ryszard Kapuściński to ojciec
polskiego reportażu. Ten wybitny dziennikarz przeprowadzał liczne wywiady i
warsztaty dotyczące wykonywania swojego zawodu, w tym jego etyki. „To nie jest
zawód dla cyników” zbiera kilka z nich.
Tytuł: To
nie jest zawód dla cyników
Autor: Ryszard
Kapuściński
Liczba
stron: 240
Gatunek: literatura
faktu
Wydanie: PWN,
Warszawa 2013
|
Ryszard
Kapuściński to jeden z tych niewielu polskich reportażystów, o których słyszy
się już w szkole średniej. Nie ma się co dziwić: można go lubić, lub nie, ale
to po prostu jest figura, którą trzeba znać. Był jedną z niewielu osób, które w
okresie PRLu były w stanie wyjechać do odległych zakątków świata, będąc oknem
na świat dla ówczesnego, polskiego społeczeństwa. Jednocześnie to człowiek,
który o swojej profesji mówił z wielką ideą, co zdecydowanie widać w wydanym po
jego śmierci zbiorze „To nie jest zawód dla cyników”.
To
książka wręcz usłana cytatami o dobrym dziennikarstwie. Stanowi bardzo
podstawowy „poradnik” dotyczący tego, jak ten zawód w swojej idealnej formie
powinien wyglądać, w związku z tym wydaje mi się dobrym startem dla osób, które
w ogóle myślą o rozpoczęciu pracy w jakichkolwiek mediach (także tych
internetowych: prowadzenie bloga to dla mnie też pewna forma amatorskiego
dziennikarstwa).
Jednocześnie
jednak jako osoba już zapoznana z tematem miałam wrażenie, że mimo wszystko ja
o tym wszystkim już wiedziałam. Bo w gruncie rzeczy Kapuściński nie odkrywa
niczego, do czego można by dojść samemu. Oczywistym jest, że słowa dziennikarza
mają dużą moc i mogą swobodnie zniszczyć życie szarego człowieka. Tak samo, jak
jasne chyba jest to, że zupełnie obdarcie tekstu z emocji nie wyjdzie mu na
dobre. To są rzeczy, o których warto przypominać innym (zwłaszcza adeptom, by wbili
sobie do głowy podstawowe, moralne kwestie), ale jednocześnie nie mogę
powiedzieć, aby „To nie jest zawód dla cyników” była książką, która odmieniła
mi życie.
Wiadomo
też, że niestety, ale idealnie dziennikarstwo zwykle rozmija się z tym, co
dzieje się w praktyce. Ale to chyba dotyczy każdego zawodu. Choć do perfekcjonizmu
warto dążyć to nawet życiorys Kapuścińskiego pokazuje, że jest to właściwie
rzecz nieosiągalna.
Samą
książkę czyta się bardzo sprawnie. Jest dobrze podzielona na rozdziały i
podrozdziały. Kapuściński przekazuje wiedzę w sposób prosty, jasny. Na dodatek
to wcale nie jest długa książka w związku z czym po prostu można ją bardzo
szybko „połknąć”. Nie zabierze więc dużo czasu, ale jednocześnie może dać do myślenia
tym, którzy nigdy nie zastanawiali się, ani nie uczyli się na ten konkretny
temat.
Wydaje
mi się, że nie ma tu wiele do dodania. „To nie jest zawód dla cyników” może
odrobinę się zestarzał (najstarszy wywiad pochodzi z 2002 roku), ale
jednocześnie zawiera bardzo podstawowe informacje dotyczące dziennikarstwa,
przez co mimo wszystko moim zdaniem jest uniwersalną pozycją. Warto po ten
tytuł sięgnąć zarówno, jeśli chcemy pracować w mediach, jak i wtedy, kiedy
chcemy poznać „cokolwiek” od autora, a nie przepadamy za reportażem. Bo nie
widzę możliwości, aby ta książka kogoś szczególnie zmęczyła, biorąc pod uwagę jej
długość i lekkość czytania.
*
* *
Nie możemy być cynikami, bo sfera naszej
pracy to przestrzeń, którą budujemy wspólnie z innymi. To tam rozstrzyga się
wszystko. Ludzie obserwują nas i nieustannie oceniają, potrafiąc bezbłędnie
odróżnić dziennikarza pytającego o problemy naprawdę go interesujące od
takiego, którego celem jest wydobyć kilka informacji, z których mógłby zbudować
swoją historię, i czym prędzej wziąć nogi za pas. Bez empatii, owej zdolności
pozwalającej poczuć się błyskawicznie tak, jakbyśmy należeli do rodziny, nie
można dzielić bólu, udręki, cierpienia i radości ludzi.
Fragment
„To nie jest zawód dla cyników” Ryszarda Kapuścińskiego